Autor |
Wiadomość |
norgpol.pl |
Wysłany: Pią 10:59, 25 Lis 2016 Temat postu: |
|
Ewa w raju nie usłuchała zakazu Stwórcy i za namową węża zerwała jabłko z drzewa. Za ten czyn została wraz z Adamem wyrzucona za bramę raju. Na odchodne Ewa usłyszała głos z góry:
- Za ten czyn zapłacisz krwią!
Po kilku dniach Ewa natknęła się na tego samego węża, który ją namówił do zerwania jabłka i mówi:
- Przez Ciebie teraz będę musiała płacić krwią!
- Oj, nie marudź! - mówi wąż. - Wynegocjowałem Ci to w dogodnych miesięcznych ratach. |
|
 |
dasgut |
Wysłany: Wto 13:22, 18 Paź 2016 Temat postu: |
|
Idzie jaś do lekarza, a lekarz też żaba  |
|
 |
colloseum |
Wysłany: Czw 13:36, 06 Paź 2016 Temat postu: |
|
Też tak uważam  |
|
 |
promienie16 |
Wysłany: Czw 13:14, 08 Wrz 2016 Temat postu: |
|
dokladnie, bardzo fajny  |
|
 |
apart14 |
Wysłany: Czw 12:33, 08 Wrz 2016 Temat postu: |
|
Hahaha, no niezły ten kawał  |
|
 |
projektant13 |
Wysłany: Czw 12:03, 08 Wrz 2016 Temat postu: |
|
Klient podchodzi do właściciela pubu.
- Szefie! Ile litrów piwa dziennie sprzedajecie?
- A, tak ze 200 litrów.
- A nie chcielibyście sprzedawać ze 300 litrów dziennie?
- No pewnie! A jak to zrobić? Ma pan jakąś radę? Pomysł?
- Mhm... nalewajcie pełne kufle. |
|
 |
euras15 |
Wysłany: Czw 9:53, 08 Wrz 2016 Temat postu: |
|
Prawda jest taka, ze te kawały są na prawde niezłe  |
|
 |
dzieciak14 |
Wysłany: Czw 8:58, 08 Wrz 2016 Temat postu: |
|
Albo z gazet. |
|
 |
dragon12 |
Wysłany: Wto 9:04, 06 Wrz 2016 Temat postu: |
|
najprędzej. |
|
 |
tlumacz11 |
Wysłany: Czw 10:17, 01 Wrz 2016 Temat postu: |
|
niezłe te kawały, skąd wy je bierzecie, z głowy?  |
|
 |
Witek |
Wysłany: Śro 13:06, 10 Sie 2016 Temat postu: |
|
Wnuczek wraca do domu i woła:
- Babciu widzialas moje pudelko z cukierkami?? Z takim napisem LSD??
- Pieprzyc to pudelko!!! Widziales smoka w kuchni??!!!! |
|
 |
Wilkin |
Wysłany: Śro 12:46, 10 Sie 2016 Temat postu: |
|
- Dlaczego na polowaniu strzelał pan do swojego kolegi? ? pyta sędzia na rozprawie.
- Wziąłem go za sarnę.
- A kiedy spostrzegł pan swoją pomyłkę?
- Kiedy sarna odpowiedziała ogniem? |
|
 |
Invi |
Wysłany: Śro 12:27, 10 Sie 2016 Temat postu: |
|
Skoki spadochronowe desantu. Otwiera się klapa, wszyscy żołnierze skoczyli, tylko jeden siedzi w kącie.
- A ty dlaczego nie skaczesz? - pyta kapitan.
- Nie skaczę, bo mam chrypę - mówi zachrypłym głosem skoczek.
- Nie pie*dol, tylko skacz.
- Nie skaczę, bo mam chrypę - powtarza skoczek.
Kapitan próbował go wyrzucić, szarpał się trochę z nim, ale nie dał rady. Poszedł więc do pilota i mówi:
- Słuchaj, włącz automatycznego pilota i chodź, pomożesz mi wyrzucić jednego żołnierza, bo nie chce skoczyć. Mówi że ma chrypę i nie skoczy.
Pilot zrobił tak, jak chciał kapitan. Po krótkiej szamotaninie wyrzucili żołnierza.
Kapitan otarł pot z czoła i mówi:
- W końcu się udało.
- No, silny był - pada odpowiedź zachrypłym głosem. |
|
 |
Sarian |
Wysłany: Śro 12:13, 10 Sie 2016 Temat postu: |
|
Przychodzi niemiecka mysz do baru i pyta barmana:
- Kot śpi?
- Śpi.
- To setkę poproszę.
Wpiła i poszła.
Przychodzi ruska mysz do baru:
- Kot śpi?
- Śpi.
- To setkę poproszę.
Wypiła i poszła.
Przychodzi polska mysz do baru:
- Kot śpi?
- Śpi.
- To setkę poproszę.
- Kot śpi?
- Śpi.
- To drugą poproszę.
- Kot śpi?
- Śpi.
- To trzecią.
- Kooot śśśpii?
- Śpi.
- OOOBUUUUUDZIĆ! |
|
 |
Promek |
Wysłany: Śro 11:51, 10 Sie 2016 Temat postu: |
|
Rozmawia dwóch dziadków:
- Ja to już seksu nie uprawiam?
- A ja to jeszcze raz w tygodniu mogę!
- Jak to możliwe?! Przecież jesteś ode mnie dwa lata starszy!
- No wiesz, jem cały czas ciemne pieczywo i to pomaga.
- Nic o tym nie wiedziałem! Nikt mi nie powiedział!
Tego samego dnia poszedł dziadek do sklepu i poprosił ekspedientkę o ciemne pieczywo.
- Krojone czy w całości?
- A jaka to różnica?
- No wie pan, krojone to szybciej twardnieje.
- ku*wa, wszyscy wiedzieli? |
|
 |